Kierowcy, którzy jadą w stronę Piły i Jastrowia w Wielkopolsce będą musieli jeszcze przez kilka godzin omijać miejsce, gdzie wczoraj ciężarówka zderzyła się z pociągiem. Trzy osoby zostały ranne, a wypadek na długo skomplikował ruch kolejowy i drogowy na trasie z Poznania i południa Polski na środkowe Wybrzeże.

Od godz. 17 przejazd kolejowy, na którym doszło do wypadku, będzie całkowicie zamknięty. Kolejarze i drogowcy będą przywracać go do stanu, który pozwoli bez problemu przejechać samochodem. Do godz. 20 kierowcy muszą nadłożyć 30 kilometrów i jechać przez Wałcz, lub inaczej zaplanować przejazd, np. przez Czanków i Złotów.

Pasażerom pociągów przejazdy zastępczymi autobusami, a w przypadku pociągów dalekobieżnych – dłuższa droga przez Chojnice, przestaną utrudniać podróż najwcześniej jutro przed południem.