Zażywam leki, których nie wolno łączyć z alkoholem, wiec nie łączę - tak Aleksander Kwaśniewski tłumaczył swoją nienajlepszą dyspozycję podczas konwencji Lewicy i Demokratów w Szczecinie. Dziennikarze zaobserwowali dziwne zachowanie byłego prezydenta, w tym spowolnioną mowę.

Lewica i Demokraci przestrzegają – Jarosławie Kaczyński, Lechu Kaczyński, Ludwiku Dorn i Sabo – nie idźcie drogą jednej parii - powiedział podczas oficjalnego wystąpienia Kwaśniewski.

Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik.pl, współpracownicy byłego prezydenta odradzali mu wystąpienie. On jednak postanowił mówić.

Przypomnijmy, kilkanaście dni temu media ujawniły nagrania z wykładu byłego prezydenta dla ukraińskich studentów. Na filmie widać było, że były prezydent miał kłopoty z mówieniem i chwiał się. Może wypiłem jeden kieliszek wina, a może dziesięć, jestem wolnym człowiekiem i mam prawo robić co chcę - tłumaczył później Kwaśniewski.