Po nocnych nawałnicach w środę przed południem udało się przywrócić ruch na dziewięciu odcinkach linii kolejowych z czterdziestu, na których występowały utrudnienia. To m.in. połączenia z Poznania do Szczecina, z Krakowa do Warszawy, czy z Opola do Kędzierzyna Koźla. Przywracany jest ruch na trasie z Krakowa do Zakopanego. Pociągi dojeżdżają już z Zakopanego do Kalwarii Zebrzydowskiej.

Około godziny 12 opóźnionych było 109 pociągów. Na trasach w Małopolsce i na Śląsku uruchomiono 9 autobusów zastępczych. Sieć kolejowa nie jest uszkodzona poza Śląskiem i Małopolską. Na terenie tych dwóch regionów przewoźnicy wprowadzili wzajemne honorowanie biletów. Na liniach kolejowych w Małopolsce i na Śląsku pracuje w tej chwili 19 pociągów sieciowych i 47 zespołów szybkiego usuwania awarii - informują PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Pasażerowie pociągu Chopin, który z powodu powalonych drzew utknął w pobliżu miejscowości Kobiór musieli przesiąść się do autobusów, które zawiozły podróżnych Katowic. 

SKUTKI NAWAŁNIC NAD POLSKĄ. WASZE ZDJĘCIA

Podróżni opóźnionych pociągów mogą zgłaszać się do kas po rekompensatę. W przypadku opóźnienia wynoszącego od 60 do 119 minut otrzymają zwrot 25 procent ceny zakupionego biletu, a w przypadku opóźnienia powyżej 120 minut  - 50 procent. Osoby, które rezygnują z podróży pociągami PKP Intercity, mogą zwracać bilety bez dodatkowych opłat - zapewnia przewoźnik.

Pasażerowie mogą też uzyskać informację dzwoniąc pod numer infolinii PKP Intercity - 19 757. 

(ug)