Ministerstwo Infrastruktury sprawdzi, czy wprowadzić brakujące przepisy w sprawie szkolenia motocyklistów. To efekt interwencji reporterów RMF FM. Ujawniliśmy, że z powodu dziur w prawie kursantka z Legnicy dostała mandat za brak prawa jazdy podczas kursu, a w Lublinie instruktor został ukarany przez sąd za to, że jadąc samochodem za kursantem na motocyklu nie dopilnował go, gdy ten spowodował wypadek.

Kiedy brakujące przepisy mogłyby się pojawić? Najpierw Sejm musi uchwalić ustawę o kierujących - pierwsze czytanie już pojutrze. Później przyjdzie czas na konsultacje z instruktorami nauki jazdy. Jeśli będą zdeterminowani, urzędnicy resortu powinni napisać rozporządzenie, które wreszcie określi, jak ma wyglądać szkolenie motocyklistów.

Na razie szef Departamentu Transportu Drogowego w resorcie infrastruktury takiej konieczności nie widzi. Sprecyzowanie wszystkich przypadków, które w życiu powstają, do poziomu konkretnego przepisu, paragrafu, artykułu, nie zawsze prowadzi do tego, że wszystkie te przypadki zostaną objęte tymi przepisami. I tak jest na dzisiaj - mówi reporterowi RMF FM Pawłowi Świądrowi Andrzej Bogdanowicz. Podkreśla jednak, że to nie oznacza, że resort nie wprowadzi zmian. Jednak zanim wejdą one w życie, upłynie co najmniej kilka miesięcy.