Dzięki przypadkowej kontroli drogowej, policjanci znaleźli duży arsenał nielegalnej broni i amunicji w domu w Sokołowie Podlaskim. Policjanci zatrzymali dwóch braci zamieszkujących na tej posesji. Mężczyznom może grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W nocy z wtorku na środę w Kurowicach w gminie Sterdyń, policjanci zatrzymali do kontroli opla omegę. W samochodzie było dwóch mężczyzn, jak się potem okazało braci. Kontrola przebiegała normalnie, do momentu, kiedy policjanci zainteresowali się niebieską torbą znajdującą się na tylnej kanapie. Na pytanie co się w niej znajduje, pasażer odpowiedział, że ubrania. Przy próbie kontroli zawartości torby zaczął z nią uciekać. Po przebiegnięciu kilku metrów został zatrzymany. Okazało się, że w torbie znajdował się karabin AK-47 Kałasznikow.

Mężczyźni zostali zatrzymani. Policjanci postanowili też sprawdzić, czy nie przetrzymują broni w miejscu zamieszkania. Przeszukanie domu, było wielkim zaskoczeniem dla policjantów. Praktycznie nie było pomieszczenia, w którym nie znajdowałaby się broń, amunicja lub elementy do jej wytworzenia.

Łącznie podczas przeszukania domu, policjanci odnaleźli dziewięć sztuk broni, w tym dwie krótkie i cztery wykonane samodzielnie. Znaleziono również blisko 600 sztuk amunicji. Broń i naboje były w większości naoliwione, owinięte w papier i w szczelnie zamknięte torebki foliowe. W jednym z pomieszczeń, amunicja ukryta była w dużym kotle ukrytym w trocinach.

Teraz policjanci zlecą specjalistyczne badania zabezpieczonej broni. Między innymi zostanie sprawdzone, czy nie była ona używa w jakimkolwiek przestępstwie. Ustalono już, że zatrzymani mężczyźni nie posiadają pozwoleń na broń. Może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.