3,5 roku więzienia - to prawomocny już wyrok dla znachora z Nowego Sącza Marka H. Mężczyzna został skazany za przyczynienie się do śmierci półrocznej Magdy z Brzeznej.

Proces Marka H. toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok jest prawomocny. Przysługuje od niego kasacja, którą może wnieść obrońca skazanego. 

Najpierw muszę porozmawiać z klientem, zapewne zapoznać się z pisemnym uzasadnieniem dzisiejszego wyroku. Dopiero będą podejmowane decyzje - mówi mecenas Piotr Madej.

Sąd orzekł w sprawie też karę grzywny w wysokości 8 tys. zł i przepadek korzyści uzyskanych z tytułu jego znachorskich porad w kwocie 61 tys. 720 zł.

Skazany pozostanie w więzieniu jeszcze trzy lata, ponieważ sąd na poczet kary zaliczył dotychczasową odsiadkę.

Na ławie oskarżonych zasiedli też rodzice dziecka, ale ich sprawę sąd wyłączył do odrębnego postępowania. Rodzice zmarłej Magdy, Joanna P. i Michał P., dobrowolnie poddali się karze. W grudniu 2015 r. sąd uznał, że rodzice przyczynili się do śmierci dziecka powierzając leczenie znachorowi. Sąd nakazał im wpłacić 26 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i poddać się psychoterapii. Rodzice dziecka mieli też częściowo zwrócić koszty sądowe i przez dwa lata opiekować się osobami starszymi w wymiarze 40 godzin miesięcznie.

Półroczna Magda z Brzeznej k. Nowego Sącza zmarła w połowie kwietnia 2014 r. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną śmierci było całkowite zaniedbanie i niedożywienie. Jej rodzice usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Dopiero podczas śledztwa rodzice przyznali, że utrzymywali kontakty ze znachorem z Nowego Sącza i korzystali z jego "usług medycznych". Według zaleceń znachora, dziewczynka była żywiona np. kozim mlekiem rozpuszczonym w wodzie. 

(m)