​Jest pierwsza skarga nadzwyczajna do Sądu Najwyższego. Jak dowiedział się reporter RMF FM, dziś podpisze ją i wyśle Rzecznik Praw Obywatelskich. Możliwość składania skarg wprowadziła przepisy nowelizujące ustawę o Sądzie Najwyższym, które weszły w życie w kwietniu.

Skarga dotyczy postanowienia sądu sprzed ponad 18 lat, które dotyczyło stwierdzenia nabycia spadku przez rodzinę zmarłej kobiety.

Według RPO orzeczenia Sądu Rejonowego rażąco naruszało konstytucyjne zasady zaufania do państwa, bezpieczeństwa prawnego, a także prawo do dziedziczenia. W momencie orzekania o spadku funkcjonowało już rozstrzygnięcie sądu w tej sprawie wydane 5 lat wcześniej i było sprzeczne z późniejszym wyrokiem.

Rzecznik chciałby uchylenia w całości zaskarżonego postanowienia. Problem w tym, że na razie w praktyce Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie istnieje. Mimo wejścia w życie ustawy na wiosnę, do Izby nie wybrano jeszcze sędziów - nie ma więc jeszcze prezesa tej izby, ani chociażby szefów wydziałów. Nabór dopiero trwa, a zakończy się nie wcześniej niż pod koniec września.

(az)