Grzegorz Schetyna znajdzie się w nowym rządzie Ewy Kopacz – dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Konrad Piasecki. Takie ustalenia zapadły podczas wieczornego spotkania. Ostateczną listę ministrów wieczorem ma poznać prezydent Komorowski.

Wczoraj wieczorem doszło do spotkania Ewy Kopacz z Grzegorzem Schetyną. Podczas rozmowy - jak się dowiadujemy nieoficjalnie - strony się dogadały.

Kopacz zaproponowała Schetynie powrót do rządu. Ma on być ministrem, ale bez teki wicepremiera. O jaki konkretnie resort chodzi? Nie wiadomo.

Jak się dowiadujemy, Schetyna na pewno nie będzie szefem MSW, czy ministrem infrastruktury. W grę wchodzi więc administracja i cyfryzacja lub sprawy zagraniczne. W tym resorcie pojawiła się bowiem kadrowa dziura. Radosław Sikorski odchodzi - za niego przyjść miał Jacek Rostowski. Ten pomysł jednak upadł. Powody są tajemnicze, mogło chodzić o jego podwójne obywatelstwo.

W zamian Grzegorz Schetyna miał złożyć deklarację, że nie będzie protestował przeciwko zmianie szefa klubu parlamentarnego. Zagwarantował też Ewie Kopacz swoją lojalność i wyciszenie sporów, przynajmniej do wyborów w 2015 roku.

Jeszcze w sobotę Grzegorz Schetyna mówił na antenie RMF FM, że nie dostał propozycji od Ewy Kopacz. Na razie nie ma tematu - mówił gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Jeżeli będzie taka propozycja, to będziemy poważnie o tym rozmawiać - dodawał. 

W piątek rano desygnowana na premiera Ewa Kopacz ma przedstawić skład rządu. Dziś wieczorem pozna go prezydent Bronisław Komorowski. Rząd z Ewą Kopacz na czele ma być powołany 22 września. 1 października premier ma wygłosić w Sejmie expose.

Jak według spekulacji może wyglądać rząd? Oto nasze redakcyjne typy. Sprawdźcie

(j.)