W Małopolsce panuje epidemia grypy - twierdzą lekarze. Liczba zarażonych lawinowo rośnie. W pierwszym tygodniu stycznia zachorowało cztery tysiące osób, w drugim już dziesięć tysięcy. Co ważne, prawie wszyscy chorzy zarazili się świńską odmianą grypy.

My możemy powiedzieć, że na 60 próbek 55 okazało się wirusem AH1N1, a 5 to typ B - mówi szef kliniki chorób zakaźnych Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie doktor Aleksander Garlicki.

Lekarz podkreśla, że stwierdzenie, iż wszyscy chorujemy na świńską grypę, to nie przesada. Choć zaznacza, ten wirus pozostał. Uspokaja jednak, że nie trzeba się bać, bo choroba przebiega łagodnie lub ma średnie nasilenie objawów.

Jak rozpoznać grypę? Zastanowić powinno nas już to, że choroba pojawia się nagle - tłumaczy Garlicki. Objawy są charakterystyczne. To przede wszystkim wysoka gorączka, ogólne rozbicie, bóle kości i stawów, a także uczucie znacznego osłabienia.