Policjanci uratowali dwójkę małych dzieci z płonącego mieszkania w Warszawie. Półtoraroczna dziewczynka i czteroletni chłopiec byli pod opieką kompletnie pijanego ojca. Z kolei w Dęblinie na Lubelszczyźnie dwie nietrzeźwe kobiety opiekowały się 7-miesięcznym dzieckiem.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu. Z komisariatu – jak mówi RMF FM Joanna Węgrzyniak z Komendy Stołecznej Policji – trafił na izbę wytrzeźwień. Dopiero, gdy dojdzie do siebie zajmą się nim funkcjonariusze – dodaje.

Mieszkanie zapaliło się od patelni pozostawionej na gazie. Dzieciom natychmiast udzielono pomocy i zostały przewiezione do szpitala. Teraz znajdują się już pod opieką babci.

Do podobnego zdarzenia doszło także w Dęblinie na Lubelszczyźnie. Tam dwie pijane kobiety opiekowały się 7-miesięcznym dzieckiem. Jedna z nich okazała się babcią niemowlęcia. Policjantom zaalarmowanym przez sąsiadów udało się odebrać dziecko i przewieźć do szpitala.

Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu kobietom grozi do 3 lat więzienia.