Ponad 470 wypadków, blisko 50 zabitych - taki jest najnowszy tragiczny bilans rozpoczętego w piątek majowego weekendu na drogach. Tylko wczoraj na trasach w całym kraju doszło do 67 wypadków, w których zginęło osiem osób, a 90 zostało rannych.

Nie skutkują apele o trzeźwość za kierownicą. Tylko wczoraj policjanci zatrzymali aż 506 kierowców prowadzących "na podwójnym gazie".

Drogowe statystyki tegorocznej majówki pogarszają się w dramatycznie szybkim tempie. Jeszcze wczoraj rano Komenda Główna Policji informowała o 2100 nietrzeźwych kierowcach zatrzymanych od piątku. W ciągu doby przybyło ich ponad 500, więc w sumie można mówić o ponad 2600 złapanych pijanych za kółkiem.

W wypadkach w całym kraju zginęło już 47 osób, rannych zostało ponad 600.

(Kuba Berent, edbie)