Napaść na policjanta i narażenie jego życia na niebezpieczeństwo, a także jazda po pijanemu i złamanie sądowego nakazu prowadzenia pojazdów – całą listę zarzutów może usłyszeć 32-latek z Ostródy w województwie warmińsko-mazurskim. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie, tamującym ruch na drodze krajowej numer 15 między Ostródą a Lubawą. Kiedy dotarli na miejsce, zauważyli stojące na drodze auto. Kierowca nie chciał opuścić pojazdu, a gdy funkcjonariusze próbowali go z niego wyciągnąć, gwałtowanie ruszył z miejsca. Jeden z funkcjonariuszy nie zdążył jednak odskoczyć i samochód ciągnął go za sobą przez około 10 metrów. Policjantowi na szczęście nic się nie stało. Kierowcę zatrzymano dopiero po pościgu. Jak się okazało, miał 2 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do marca 2010 roku.