Społeczność międzynarodowa wzywa Serbów i Czarnogórców by zaczęli rozmawiać na temat przyszłości obu republik. Zwolenników niepodległości Czarnogóry jest zaledwie kilka tysięcy więcej, niż przeciwników tych planów.

A pokazały to wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych, w których ugrupowanie Milo Djukanovica zyskało dwa procent głosów więcej niż zwolennicy federacji z Serbią. Walka była zatem wyrównana ale i uczciwa dodają obserwatorzy OBWE. Ponad 200 obserwatorów z ramienia OBWE stwierdziło, że niedzielne głosowanie było zgodne z obowiązującymi standardami a cały proces wyborczy był demokratyczny u pluralistyczny. Nie obeszło się jednak bez pewnych potknięć. Opowiadał o nich polski obserwator Konrad Olszewski: "Zawsze są jakieś niedociągnięcia jeśli chodzi o organizację wyborów i tutaj w Czarnogórze organizacja wyborów nie była wolna od nich. Natomiast generalny obraz jest dość pozytywny". Jak podkreśla Olszewski te niedociągnięcia w żaden sposób nie wpłynęły na wynik elekcji. Czarnogórcy czekają teraz na jej oficjalne rezultaty.

foto RMF FM

08:45