W ciągu pół roku o status uchodźcy poprosiło w Polsce 20 razy więcej Ukraińców niż całym ubiegłym roku - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Ten potężny wzrost liczby wniosków wynika z wyjątkowo napiętej sytuacji u naszych sąsiadów.

Osoby, które uciekły do Polski to przede wszystkim mieszkańcy wschodu i południa Ukrainy. Znaczna ich część mieszkała do tej pory na Krymie zajętym przez Rosjan. Opuścili swój kraj z różnych powodów. Po pierwsze, uczestniczyły w protestach tak zwanego "Euromajdanu" w miastach, w których większość mieszkańców stanowią przeciwnicy nowej, ukraińskiej władzy.

To także mieszkańcy przede wszystkim obwodu donieckiego i  ługańskiego, w których trwają walki.

Cześć wniosków o status uchodźcy w Polsce złożyli też mężczyźni, którzy odmówili wcielenia do armii w związku z groźbą wojny.

W tym roku Ukraińcy stali się drugą co do wielkości grupą narodowościową - po Rosjanach - która chce w Polsce uzyskać status uchodźcy.

W maju i w czerwcu złożyli natomiast najwięcej wniosków. Więcej niż Rosjanie.

Kolejka po status

Żaden z Ukraińców, który w tym roku złożył w Polsce wniosek, nie uzyskał do tej pory statusu uchodźcy w naszym kraju. Od stycznia takich dokumentów było ponad 900. Mimo, że Ukraina jest na krawędzi wojny domowej a na wschodzie kraju trwają walki, polscy urzędnicy twierdzą, że wnioskujący nie spełniają warunków.

Jak usłyszał reporter RMF FM, Ukraina jest podzielona a w znacznej części kraju jest całkowicie spokojnie. Zgodnie z polskimi przepisami, starający się o status uchodźcy w Polsce muszą najpierw szukać miejsca zamieszkania i schronienia we własnym kraju.

W tej chwili Urząd ds. Cudzoziemców prowadzi ponad 750 postępowań o nadanie statusu uchodźcy Ukraińcom. Prawie dwieście postępowań umorzono lub wydano decyzje odmowne.  

(ug)