W poniedziałkowy poranek w jednej z klatek na bydgoskich wyżynach tamtejsi policjanci znaleźli chłopaka i dziewczynę z licznymi ranami kłutymi i ciętymi. Chwilę później zatrzymali domniemanego sprawcę ataku, 24-letniego mężczyznę. Dziś zajmie się nim prokurator.

Poszkodowani mają po 20 lat, są studentami jednej z bydgoskich uczelni. Zostali przewiezieni do szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy - z ostatnich informacji wynika, że dziewczyna jest w stanie ciężkim i przebywa na OIOM-ie, bo jej życiu zagraża niebezpieczeństwo.

Nożownik był prawdopodobnie współlokatorem studentów, których zaatakował. Na razie przebywa w policyjnym areszcie - dziś zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty usiłowania zabójstwa.