Na krótko przed planowanym rozpoczęciem kolejnej tury rozmów z komitetem strajkowym z kopalni "Budryk" zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej przełożył negocjacje. Władze spółki zostały pilnie wezwane do Ministerstwa Gospodarki. Rozmowy z górnikami mają być wznowione jutro.

Rozmowy w ministerstwie – jak poinformowała rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer - dotyczą m.in. oceny sytuacji po przejęciu "Budryka" przez tę spółkę. Mają także związek z odwołanymi w ostatnim czasie członkami zarządów Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Zmiany – jak powiedział dziennikarzom wiceminister gospodarki Eugeniusz Postolski, odpowiedzialny za górnictwo – są efektem prowadzonej przez resort analizy sytuacji w tych firmach. Potwierdził, że aby wzmóc nadzór nad spółkami węglowymi, resort zdecydował także o zmianach w składzie rad nadzorczych tych dwóch podmiotów, a także Kompanii Węglowej; szefem rady pozostał tam jednak Edward Nowak.

W Katowickim Holdingu Węglowym ze składu rady odwołano m.in. jej szefa, Konrada Miterskiego. Posady stracili także dwaj wiceprezesi zarządu: Krzysztof Rak i Jarosław Zuzelski. Natomiast prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej przestał być Daniel Ozon.

Postolski zapowiedział, że o obsadzie stanowisk w zarządach górniczych firm zdecydują konkursy, gdzie jedynym kryterium ma być fachowość i doświadczenie. Konkursy na wiceprezesów Kompanii mają być wkrótce rozstrzygnięte, a na stanowiska odwołanych ostatnio wiceprezesów KHW i JSW - niebawem ogłoszone.