BBC potwierdziła, że David Kelly - ekspert ds. broni masowego rażenia - był źródłem informacji o przekłamaniach w raportach na temat irackiej broni masowego rażenia przygotowanych przez gabinet Tony’ego Blaira. Kelly prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

Dane dostarczone anonimowo przez Kelly'ego znalazły się w słynnym już artykule Andrew Gilligana, stawiającym poważne zarzuty władzom w Londynie.

BBC wiarygodnie odtworzyła informacje, przekazane przez naukowca - napisano w oświadczeniu stacji.

Po ujawnieniu tych danych, rząd premiera Tony'ego Blaira rozpoczął otwartą wojnę z BBC, a Kelly został wezwany przed specjalną komisję parlamentarną.

Trzy dni później znaleziono go martwego. Wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo, ale trwa śledztwo.

Przez ostatnie tygodnie staraliśmy się chronić tożsamość Kelly'ego, ale po jego śmierci zdecydowaliśmy się ujawnić nasze informacje - wyjaśnia BBC.

Skandal rozrósł się już do takich rozmiarów, że zagrozić może Blairowi. Do zarzutów o wprowadzenie Brytyjczyków w błąd, co do przyczyn wojny w Iraku (wciąż nie znaleziono w tym kraju broni masowego rażenia) mogą dojść zarzuty, dotyczące śmierci Kelly’ego. Już teraz część mediów twierdzi, że Blair ma krew na rękach i powinien odejść.

foto: bbc.co.uk

18:15