Barwna procesja przeszła ulicami świętochłowickich Lipin. Mieszkańcy każdego roku w Boże Ciało ubierają się w tradycyjne śląskie stroje. Procesja przyciąga fotografów, fotoreporterów a nawet wycieczki spoza Śląska.

Od wczesnego rana przed familokami w Lipinach powstają okazałe ołtarze. Trzeba zacząć ok. 6 rano. To jest żmudna praca, ale jest to na chwałę Bożą. Robiły to nasze prababki, babki, mamy, a teraz my - mówią mieszkanki.

Najbarwniejsza jest jednak sama procesja. To jest taka wizytówka Śląska. Zwracam uwagę na baby w białych jaklach czyli w białych żakietach. To był ubiór tylko na Boże Ciało - wyjaśnia Marek Szołtysek, śląski pisarz i historyk, który do Lipin przywiózł dziś turystów z Płocka.

(az)