Od Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem rozpoczął Jaser Arafat swoją pierwszą po 5-miesięcznym areszcie domowym podróż po Zachodnim Brzegu Jordanu. Oprócz Betlejem, przywódca Palestyńczyków odwiedzi także obóz dla uchodźców w Dżeninie i Nablus.

To szczęście dla osób z Betlejem, że wrócił ich przewodniczący - stwierdził katolicki ksiądz, jeden z tych, którzy przez ponad miesiąc nie opuszczali Bazyliki, gdzie przed izraelską armią schroniło się około 200 Palestyńczyków.

Arafat i jego świta przylecieli do Betlejem na pokładzie dwóch śmigłowców pożyczonych im przez Jordanię. Śmigłowce lidera Autonomii Palestyńskiej, zostały bowiem zniszczone podczas izraelskiego ostrzału Strefy Gazy w grudniu ubiegłego roku.

15:15