Linie British Airways chciałyby wyposażyć kilkaset swoich samolotów w systemy obrony przed atakiem rakietowym - ujawnia brytyjski dziennik „The Guardian”. Na razie trwają rozmowy z producentami tego typu urządzeń.

Jednym z faworytów jest firma BAE Systems. Opracowała ona laser, który po wykryciu nadlatującej rakiety niszczy jej urządzenia naprowadzające. Rozwiązanie to jest powszechnie stosowane w lotnictwie wojskowym.

O instalacji systemów antyrakietowych myślą też Amerykanie. Departament Bezpieczeństwa Krajowego chce, by za dwa lata takie urządzenia były zainstalowane we wszystkich tamtejszych samolotach. Problemem są koszty, bo na kupno i zainstalowanie urządzenia trzeba wydać ok. 1 mln dolarów.

Groźba zestrzelenia przez terrorystów samolotu pasażerskiego jest bardzo realna. W 2002 roku celem takiego ataku była izraelska maszyna startująca z Mombasy w Kenii. Na szczęście pocisk odpalony z ręcznej wyrzutni chybił celu.

07:15