Szef MON Antoni Macierewicz pytany w TVP Info o swoją wypowiedź ze środy, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego bezprawnie i inwigilowała za czasów poprzedniego rządu ponad 20 polityków znajdujących się w opozycji, a także m.in. dziennikarzy i pracowników Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego sprecyzował, że chodziło o ponad 40 osób. “Zaniżyłem te liczby, za co bardzo przepraszam” – stwierdził.

Szef MON Antoni Macierewicz pytany w TVP Info o swoją wypowiedź ze środy, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego bezprawnie i inwigilowała za czasów poprzedniego rządu ponad 20 polityków znajdujących się w opozycji, a także m.in. dziennikarzy i pracowników Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego sprecyzował, że chodziło o ponad 40 osób. “Zaniżyłem te liczby, za co bardzo przepraszam” – stwierdził.
Antoni Macierewicz /PAP/Paweł Supernak /PAP

Sprawa karnej odpowiedzialności jest oczywiście badana przez SKW i biuro prawne SKW, i będziemy mieli rychło odpowiedź, kto i w jakim zakresie powinien być za to pociągnięty do odpowiedzialności - zapewnił Macierewicz. Operacja, jaką prowadziła SKW przeciwko... - tutaj muszę sprostować, bardzo za to przepraszam, bo ja wczoraj mówiłem o ok. 20 osobach. To jest ponad 40 osób spośród polityków dziennikarzy, publicystów, naukowców, którzy byli poddani tym działaniom, i nie trzy czy cztery instytucje publiczne, bo ja tam wymieniłem redakcje Telewizji Polskiej, Telewizji Trwam, Naszego Dziennika - okazuje się, że znowu zaniżyłem te liczby, za co bardzo słuchaczy przepraszam - dochodzą jeszcze biura poselskie pana posła Dziedziczaka, pana posła Suskiego. To dużo szerszy podmiot, który był ustalony przez służby jako poddany analizom - tłumaczył szef MON. Na pewno mogę powiedzieć, że działo się to w roku 2008, a daty, do którego momentu te działania były podejmowane, nie potrafię teraz przywołać - dodał.

(MN)