Francuzi byli stronniczy w przekazywaniu informacji o wojnie w Iraku - to konkluzja zawarta w książce francuskiego publicysty Alaina Hertoghe'a. Za te wnioski został zwolniony z gazety, w której pracował, poważanego katolickiego dziennika "La Croix".

Książka - w wolnym tłumaczeniu "Wojna Zniewag" - krok po kroku analizuje artykuły o irackiej wojnie zamieszczane przez pięć głównych francuskich dzienników, w tym "La Croix", począwszy od początku wojny, 20 marca po obalenie reżimu Saddama Husajna, 9 kwietnia.

Czytelnicy, mając w rękach francuską prasę, która nie była neutralna, nie byli w stanie zrozumieć, dlaczego Amerykanie w ogóle tę wojnę wygrali - pisze Hertoghe. Dodaje, że francuscy czytelnicy gazet od początku byli niemal na siłę przekonywani, że wojna zakończy się klęską sił koalicji.

Jako przykład braku obiektywizmu Hertoghe podaje np. nagłówki, jakie pojawiały się w tym czasie w głównych dziennikach. 29 potępiało Saddama Husajna oraz jego reżim, a aż 135 obwiniało o wszystko prezydenta USA George'a W. Busha i premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira.

15:45