Ks. Robert Mokrzycki został przywrócony na stanowisko proboszcza Katedry Polowej Wojska Polskiego - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Biskup polowy zawiesił duchownego po przeszukaniu jego mieszkania przez agentów CBA, którzy prowadzą śledztwo ws. wielkiej afery korupcyjnej na Podkarpaciu.

Przełożony proboszcza, czyli biskup polowy, podjął decyzję o przywróceniu ks. Mokrzyckiego na stanowisko po rozmowie z samym zainteresowanym - najwidoczniej przekonały go jego wyjaśnienia. Proboszcz oświadczył, że nie jest w tej sprawie podejrzanym, a także zapewnił o swej całkowitej dyspozycyjności wobec prokuratury i CBA prowadzących to śledztwo.

Władze Ordynariatu Polowego zastrzegły sobie możliwość zmiany tej decyzji, gdyby pojawiły się jakieś nowe okoliczności w tej sprawie.

Proboszcza zawieszono po przeszukaniu jego mieszkania, gdy był na urlopie. Agenci szukali u niego m.in. sztabek złota, które w podkarpackiej aferze korupcyjnej miały być zapłatą za załatwianie różnych spraw. Ks. Mokrzycki dopiero teraz wrócił z urlopu.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: "Afera podkarpacka". Wiceminister twierdzi, że chciał pomóc znajomym

(edbie)