Choć przedstawiciele rządu utrzymywali, że strona internetowa podatki.gov.pl przestała działać z powodu błędu ludzkiego, jednoznacznie tę sytuację wyjaśnił Janusz Cieszyński, pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa. Mieliśmy do czynienia z atakiem hakerskim, za którym stoją Rosjanie.

We wtorek RMF24, jako pierwszy w kraju podał, że za awarią strony podatki.gov.pl stoją hakerzy rosyjscy. Sytuacja budziła niepokój opinii publicznej, ponieważ dane polskich podatników mogły być zagrożone. Strona rządowa zdementowała informacje o ataku Rosjan i zapewniła, że nie doszło do wycieku danych.

W środę Janusz Cieszyński na antenie Polsatu zaprezentował zgoła odmienną od wcześniejszej wersję wydarzeń. Pełnomocnik rządu przyznał, że stronę zaatakowali hakerzy. To był atak distributed denial-of-service. On polega na tym, że generuje się bardzo dużo sztucznego ruchu, więc aby nie dopuścić do problemów blokuje się ruch z różnych kierunków. Na samym początku, kiedy się te blokady wdraża, zdarza się, że zablokowany zostaje ten prawdziwy ruch.  Za wczorajszy atak odpowiadają Rosjanie, trzeba to jasno powiedzieć. Dysponujemy informacjami, które w bardzo dużym stopniu uprawdopodabniają, że to oni - wyjaśnił Cieszyński i dodał, że atak wywołał przeciążenie strony, ale nie uderza bezpośrednio w jej zabezpieczenia. Nasze dane powinny być, w związku z tym bezpieczne.

Pełnomocnik rządu przyznał jednocześnie, że od początku wojny liczba cyberataków wzrosła pięciokrotnie.