​Jest kolejny polityk Prawa i Sprawiedliwości z ogromnymi zarobkami. Daniel Obajtek w zeszłym roku, jako prezes państwowej gdańskiej Energi, zarobił niemal 670 tysięcy złotych. Tak wynika z opublikowanego dziś raportu rocznego tej spółki - informuje dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

W zeszłym roku Daniel Obajtek był prezesem Energi od 2 marca, czyli przez 10 miesięcy. To oznacza, że na miesiąc przypadało niemal 69 tysięcy złotych wynagrodzenia i tak zwanych "pozostałych korzyści". To nie koniec, bo mógł liczyć także na opłacane przez firmę ubezpieczenie, samochód i mieszkanie.

Obajtek to znany działacz PiS. Był wójtem Pcimia, potem prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, prezesem Energi, a teraz kieruje Orlenem, gdzie też godnie zarabia.

Dziś upublicznione zostały także zarobki Małgorzaty Sadurskiej, byłej szefowej kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, która w zarządzie PZU osiąga zarobki (przeliczając na miesiące) na poziomie 65 tysięcy złotych.

Wcześniej na jej stanowisku pracował inny polityk PiS Andrzej Jaworski, który w zeszłym roku zarobił w PZU łącznie 2 miliony złotych. Łącznie z nagrodami, premiami, nagrodami i odszkodowaniem za zakaz pracy u konkurencji.

Warto tu przypomnieć także innego polityka PiS Maksa Kraczkowskiego, który w zarządzie PKO BP, w przeliczeniu na jeden miesiąc, osiągał korzyści rzędu 135 tysięcy złotych.

(ph)