Dokładnie 65 lat temu polscy naukowcy przekazali Francuzom i Brytyjczykom tajemnicę niemieckiej maszyny szyfrującej „Enigma”. Ich osiągniecie przyczyniło się do późniejszych sukcesów militarnych wojsk sprzymierzonych.

Enigma (łac. zagadka) to niemiecka maszyna szyfrująca powstała pod koniec lat 20. (stale modyfikowana), szeroko używana przez hitlerowską armię w czasie II wojny światowej.

Prace na złamaniem kodów Enigmy trwały w Polsce od końca lat 20, jednak sukces osiągnęli dopiero profesjonalni matematycy. W 1932 roku nad Enigmą zaczął pracować Marian Rejewski, wkrótce dołączyli do niego Jerzy Różycki i Henryk Zygalski, młodzi naukowcy z Uniwersytetu Poznańskiego. Rok później zbudowano replikę Enigmy, co umożliwiło rutynowe odczytywanie niemieckich tajnych depesz.

Na krótko przed wojną, w lipcu 1939 roku, w Pyrach pod Warszawą, w siedzibie Biura Szyfrów, doszło do spotkania z wysłannikami sojuszników. Dwie Enigmy przekazano wówczas Francuzom i Brytyjczykom, wraz z materiałami do dekryptażu. Deszyfratory, które skonstruowano następnie w Bletchley Park, powstały na podstawie materiałów otrzymanych od Polaków.

Wiedza o sposobie szyfrowania depesz niemieckich w znacznym stopniu przyczyniła się do sukcesów militarnych wojsk sprzymierzonych. Do dzisiaj zachowały się trzy egzemplarze Enigmy.

Jeszcze wiele lat po wojnie Enigma była pilnie strzeżoną tajemnicą. Podobnie jak

rola trójki Polaków, którym udało się złamać kod. Świadczą o tym choćby powojenne losy Mariana Rejewskiego. Marcin Friedrich, nasz bydgoski reporter, odtwarza powojenny życiorys Mariana Rejewskiego:

W Pomorskim Muzeum Wojskowym w Bydgoszczy znajduje się specjalna gablota poświęcona Marianowi Rejewskiemu. Wprawdzie nie ma tam wielu pamiątek, ale można znaleźć m.in. mundur matematyka, który nosił w Brytyjskim Ośrodku Szyfrów, płaszcz wojskowy odznaczenie, które dostał od polskich władz w latach 70. , i oczywiście Enigma. Jest zniszczona; wydobyto ją na Półwyspie Helskim: