Propozycją wprowadzenia kary do trzech lat więzienia za stosowanie określenia "polskie obozy koncentracyjne" zajmie się dziś rząd. Tak zakłada projekt nowelizacji prawa, przygotowany przez resort sprawiedliwości. Rada Ministrów zajmie się też planowanymi zmianami w sprawie działalności innowacyjnej oraz wysłucha informacji o zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń. Dziś obędzie się pierwsze posiedzenie Rady Ministrów po wakacyjnej, trzytygodniowej przerwie.

Propozycją wprowadzenia kary do trzech lat więzienia za stosowanie określenia "polskie obozy koncentracyjne" zajmie się dziś rząd. Tak zakłada projekt nowelizacji prawa, przygotowany przez resort sprawiedliwości. Rada Ministrów zajmie się też planowanymi zmianami w sprawie działalności innowacyjnej oraz wysłucha informacji o zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń. Dziś obędzie się pierwsze posiedzenie Rady Ministrów po wakacyjnej, trzytygodniowej przerwie.
Wejście do byłego obozu zagłady Auschwitz I /Paweł Supernak /PAP

Dziś rząd zajmie się przede wszystkim przygotowanym przez resort sprawiedliwości projektem nowelizacji ustaw: o Instytucie Pamięci Narodowej i o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. Według lutowej, pierwotnej wersji projektu, za użycie zwrotu miało grozić do 5 lat więzienia. Krytycznie odniósł się do tego jednak MSZ i Rządowe Centrum Legislacji.

Aktualny projekt zakłada wprowadzenie kar za stosowanie określenia "polskie obozy". Zgodnie z projektem do prawa karnego zostałoby wprowadzone nowe przestępstwo: "publicznego i wbrew faktom przypisywania Rzeczypospolitej Polskiej lub narodowi polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie".

Za popełnienie takiego czynu groziłaby grzywna lub do 3 lat więzienia. Taka sama kara ma grozić również temu, kto "w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni". Według uzasadnienia, takimi wypowiedziami byłoby np. "drastyczne minimalizowanie" zamiaru sprawców lub skali tych zbrodni. Według projektu, nie będzie przestępstwem popełnienie tego czynu "w ramach działalności artystycznej lub naukowej". Zapisano ponadto, że nowy przepis będzie się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu".

Nowela wprowadza także zmiany w przepisach dotyczących dotowania zadań związanych z opieką nad grobami i cmentarzami wojennymi. Według nowelizacji zostanie doprecyzowany tryb przekazywania środków na opiekę nad grobami i cmentarzami wojennymi - od chwili wejścia ustawy minister kultury przejmie zadania likwidowanej na mocy noweli ustawy o IPN Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Ministrowie omówią również projekt zmian w niektórych ustawach określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej. Jest to inicjatywa Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Jak wyjaśniono w uzasadnieniu, projekt zawiera "pakiet rozwiązań, mających na celu stworzenie bodźców dla działalności innowacyjnej, w szczególności poprzez ulgi podatkowe, ustabilizowanie finansowania komercjalizacji wyników badań naukowych czy ułatwienia proceduralne".

Wśród zmian, jakie ma wprowadzić nowelizacja, są m.in. instrumenty podatkowe, które wesprą prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej (B+R). Chodzi m.in. o zmiany w tzw. kosztach kwalifikowanych, czyli kosztach poniesionych na działalność badawczo-rozwojową. Obecnie podatnik może je sobie odliczyć od podstawy obliczenia podatku. Kosztami kwalifikowanymi są wydatki na B+R, poniesione m.in. na pracę pracowników, ekspertyzy, na nabycie materiałów czy wyników badań naukowych, a również na wynajem aparatury badawczo-rozwojowej.

W projekcie zaproponowano, aby listę kosztów kwalifikowanych rozszerzyć o koszty uzyskania patentu na wynalazek, prawa ochronnego na wzór użytkowy i prawa z rejestracji wzoru przemysłowego.

Na wtorkowym posiedzeniu minister rolnictwa przedstawi informację dotycząca realizacji zadań w zakresie zwalczania afrykańskiego pomoru świń.

W Polsce stwierdzono 84 przypadki ASF u dzików i 3 ogniska u świń (łącznie dotyczyło to 16 sztuk trzody), wszystkie znajdują się w pasie 25 km od granicy z Białorusią. Choroba jest śmiertelna dla świń domowych i dzików, natomiast nie jest groźna dla ludzi.

APA