Prokuratura w Szwajcarii zamierza przesłuchać premiera Rosji Michaiła Kasjanowa w związku z kredytem przyznanym Rosji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Wysokość kredytu wynosiła prawie 5 miliardów dolarów. Pojawiły się oskarżenia, że działalność Kasjanowa polegała na pomocy w nielegalnym przelewie tych pieniędzy na zagraniczne konta bankowe po krachu finansowym w Rosji w sierpniu dwa lata temu.

Pieniądze od Funduszu nigdy jednak do Moskwy nie dotarły. "Znikające miliardy" przeznaczone na wzmocnienie rubla w 1998 roku są już przedmiotem dochodzeń prowadzonych nie tylko przez Szwajcarów ale również FBI.

00:10