Dziś ma zostać ogłoszony długo oczekiwany werdykt w tak zwanej sprawie Lockerbie. Chodzi o katastrofę samolotu amerykańskich linii lotniczych PanAm, w której zginęło 270 osób.

Samolot rozbił się nad szkockim miasteczkiem Lockerbie w grudniu 1988 roku. O zorganizowanie zamachu oskarżono dwóch Libijczyków. Ich proces toczył się w Holandii, jednak zgodnie ze szkockim prawem. Libijski przywódca Muamar Kadafi zgodził się, by oskarżeni stanęli przed sądem w neutralnym państwie dopiero niecałe trzy lata temu, po dziesięciu latach od momentu nałożenia sankcji gospodarczych na Libię. Oskarżeni nie przyznają się do winy i odpowiedzialnością za zamach obarczają palestyńskich zamachowców. Zgodnie ze szkockim prawem sąd może uznać Libijczyków winnych, niewinnych, lub stwierdzić, że wina nie została udowodniona. W dwóch ostatnich przypadkach oskarżeni od razu odzyskaliby wolność. W razie udowodnienia winy grozi im najwyższy wymiar kary czyli dożywocie.

01:45