Polska młodzież końca dwudziestego wieku nazywana pokoleniem 2000,
blokersami, wilkołakami ma jedną wspólną cecchę. Są bardzo
zdeterminowani. Mają jasno sprecyzowane i wytyczone cele. Wybierają
modne kierunki studiów to znaczy te, które gwarantują karierę, prestiż
i pieniądze. Nie chcą jak ich rodzice być średniakami, mieszkającymi w
szarych blokach, ledwo wiążącymi koniec z końcem i żyjącymi z
satysfakcji. Nie są romantykami. Są pragmatykami, którzy świadomie
uczestniczą w wyścigu jak szczury, ku światłu. Wyścigiem rządzą
bezwzględne reguły. Ci, którzy nie wytrzymują tempa, odpadają.
Przegrani staczają się na dno lub popełniają samobójstwo.
10 dni temu jeden z tegorocznych maturzystów z Gorlic, gdy dowiedział
się że nie zostanie dopuszczony do tak zwanej próbnej matury powiesił
się.
"GORLICE" 2:17