Wrocławska policja zatrzymała fałszywego maturzystę. Zamiast 26-letniego ucznia liceum wieczorowego, na egzamin z historii przyszedł jego kolega, o dwa lata młodszy student prawa. Dzień wcześniej zdał on z powodzeniem egzamin z języka polskiego. Oszustwo wykryto dzięki czujności jednej z nauczycielek, zasiadających w komisji egzaminacyjnej.

Nauczycielka zwróciła uwagę na maturzystę, którego nigdy wcześniej nie widziała na zajęciach. Wprawdzie tak jak wszyscy inni uczniowie przed wejściem na salę okazywał dowód osobisty, ale to nie wystarczyło, aby rozwiać podejrzenia, jak się okazało słuszne. Wezwani do szkoły policjanci stwierdzili, że dowód został przerobiony. „Był to dokument prawdziwego ucznia z wklejonym zdjęciem osoby, która przystąpiła do egzaminu. Gdy policjanci przeegzaminowali fałszywego maturzystę okazało się, że jest to 24-letni student prawa. Jak ustalono dzień wcześniej fałszywy maturzysta zdał z powodzeniem egzamin z języka polskiego” - powiedział komisarz Sławomir Cisowski.

Art. 270 paragraf 1 Kodeksu Karnego mówi: "Kto w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu".

foto RMF FM

17:30