Po zamachu w Londynie i internetowych groźbach pod adresem Italii, włoski resort kultury chce wprowadzić zaostrzone środki bezpieczeństwa w miejscach najczęściej odwiedzanych przez turystów.

Włoskie miasta sztuki są wymarzonym celem dla terrorystów. Z jednej strony bezcenne zabytki, z drugiej – miliony turystów, którzy zaaferowani pięknem monumentalnych zabytków nie zwracają większej uwagi na to, co dzieje się dookoła.

To dla ich bezpieczeństwa – jak tłumaczy włoski minister kultury - zostaną wprowadzone bardziej szczegółowe kontrole w muzeach. I tak odwiedzający je turyści będą przechodzić przez wykrywacze metali, monitorowane będą kolejki po bilety, a wokół najczęściej odwiedzanych obiektów wprowadzone zostaną zakazy parkowania przez całą dobę.

Włosi najbardziej obawiają się ataków w miejscach związanych z kultem religijnym (np. Asyż) albo tych kojarzonych z rzymską cywilizacją (np. Pompeje, które odwiedza w ciągu roku ponad 2 miliony turystów).

Pod specjalną ochroną - jak ustaliła nasza korespondentka Agnieszka Milczarz - znajdą się monumenty i muzea we Florencji, Wenecji, Rzymie, Genui, Neapolu, Turynie, Mediolanie i Palermo.