Kontrowersyjna włoska dziennikarka i pisarka Oriana Fallaci ponownie krytykuje współczesny islam, czym zwraca na siebie uwagę opinii publicznej. W artykule na łamach Corriere della Sera zaatakowała nie tylko muzułmanów, ale też europejskich polityków.

Czołowych polityków Starego Kontynentu oskarża o zezwolenie na zadomowienie się w Europie terrorystów. Fallaci napisała, że islamiści nie są prostakami. Dokonują wyrafinowanych i dobrze zaplanowanych zamachów. Europa, według dziennikarki, jest w stanie wojny z terroryzmem, a wróg jest tuż obok. Islamiści rozwinęli się w Europie dzięki ślepocie i zbyt dużej tolerancji polityków.

Oriana Fallaci stała się wrogiem włoskich muzułmanów. Wkrótce ma stanąć przed sądem za rzekomą obrazę ich uczuć w ostatniej swojej książce „Siła rozumu”. Również tam, tak jak w artykule, krytykuje ekspansję radykalnego islamu i bierność Europejczyków w tej sprawie.

25 maja włoski sędzia zdecydował o ściganiu Oriany Fallaci za obrazę islamu. Obecnie mieszka ona w Nowym Jorku.