Osy poległy, strażacy wygrali - mowa o pozytywnym zakończeniu walki między strażakami, a kąśliwymi owadami w szpitalu Dziecięcym imienia Janusza Korczaka we Wrocławiu.

Osy zagnieździły się pod dachem jednego z oddziałów tego szpitala. Rodzice, którzy odwiedzali swoje pociechy, zabijali w czasie jednej wizyty po 30, 40 owadów. W końcu szpital zawiadomił strażaków. Koazało się, że osy założyły gniazdo gdzieś między krokwiami i przez to trudno było się do nich dostać. Znalazły sobie wyżłobienie i w nim żyły. Pielęgniarki zauważyły, że coś jest nie tak, ponieważ wszędzie było mnóstwo tych owadów. Na pomoc wezwały strażaków, którzy przywieźli specjalny preparat do usuwania os. Jeśli zatruje się je raz w tym miejscu, gdzie mają gniazdo, te które przeżyją przenoszą się w inne miejsce.

Foto Maciej Cepin RMF

11:45