Kolejne komunikaty o poległych w Iraku amerykańskich żołnierzach i coraz więcej głosów sprzeciwu wobec bliskowschodniej wojny. Najlepiej słychać je tam, gdzie ofiary konfliktu przestają być anonimowe.

Tylko w ciągu ostatniego tygodnia 3. Batalion Piechoty Morskiej stracił w Iraku 21 żołnierzy. 11 z nich służyło w stacjonującej w jednych koszarach kompanii Lima. Zdjęcia szlochających bliskich ofiar i bramy bazy z przyczepionymi zdjęciami poległych drukują wszystkie amerykańskie gazety. To sprzyja rozrastaniu się szeregów przeciwników wojny.

Jednak co ciekawe, nawet zagorzali oponenci Busha, a także rodziny poległych, głośno wyrażają swoje poparcie dla działań wojsk USA nad Tygrysem i Eufratem. Lokalne media piszą niemal o każdym poległym, codziennością są także artykułu o bohaterstwie marines.