Co najmniej 35 osób zginęło - takie są najnowsze informacje ukraińskich mediów w sprawie walk, które od rana toczą się w Kijowie. Ukraińcy - jak donosi nasz wysłannik - mówią już wprost - trwa wojna domowa. Wcześniej MSW twierdziło, że snajper otworzył ogień do milicjantów. Wydarzenia na Ukrainie relacjonujemy dla Was minuta po minucie.

14:00 Kanclerz Niemiec Angela Merkel w czasie rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem potępiła eskalację wydarzeń w Kijowie. Niemiecka polityk wezwała do natychmiastowego zaprzestania aktów przemocy. Merkel powiedziała Janukowyczowi, że "wszystkie strony muszą bezzwłocznie zrezygnować ze stosowania przemocy i wdrożyć w życie uzgodniony rozejm" - poinformował jej rzecznik Steffen Seibert. Szansę na trwałe rozwiązanie konfliktu stwarzają jedynie rozmowy, które powinny przynieść szybkie i konkretne rezultaty dotyczące tworzenia rządu i reformy konstytucji - powiedziała Merkel. Zadeklarowała gotowość UE, Niemiec i innych partnerów do wsparcia rozmów między rządem a opozycją. Kanclerz poradziła Janukowyczowi, by przyjął tę ofertę. Ostrzegła, że gra na czas podgrzeje konflikt i grozi nieprzewidywalnymi konsekwencjami.

13:40 Mieszkańcy Kijowa masowo opuszczają prawobrzeżną część ukraińskiej stolicy, gdzie znajduje się Majdan Niepodległości, i przejeżdżają na lewy brzeg Dniepru - podaje Interfax-Ukraina. Ruch na ulicach prowadzących na mosty jest bardzo utrudniony. Wciąż nie działa metro, które łączy obie części Kijowa. Transport naziemny jeździ bardzo rzadko. Pustoszeją dzielnice, gdzie od rana dochodzi do starć między antyrządowymi demonstrantami a siłami MSW Ukrainy. Wiele firm pozwoliło swoim pracownikom wcześniej pójść do domu. 

13:36 Trzech milicjantów zginęło, a ponad 50 zostało przewiezionych do szpitali - podało ukraińskie MSW. Trzydziestu funkcjonariuszy ma rany postrzałowe. W sumie od wtorku, z pomocy medycznej skorzystało ponad 500 milicjantów.

13:25 Brukseli nie spieszy się z sankcjami. Nawet jeżeli dzisiaj zapadnie decyzja o zastosowaniu sankcji to nazwiska osób, których będą one dotyczyć zostaną ustalone dopiero za kilka dni, a nawet później - powiedział korespondentce RMF FM w Brukseli jeden z unijnych dyplomatów. Za sankcjami dla ukraińskiego reżimu opowiada się wprawdzie większość krajów, ale o pełnej jednomyślności trudno na razie mówić. Na dialog z władzami Ukrainy wciąż jeszcze liczą Hiszpania i Włochy. Do podjęcia decyzji potrzebna jest jednomyślność. Nawet jeżeli dzisiaj zapadnie decyzja o nałożeniu sankcji wizowych i zamrożeniu kont w europejskich bankach osobom odpowiedzialnym za przemoc, to nie poznamy jeszcze ich nazwisk. Procedura może zająć nawet dwa tygodnie - ujawnił Katarzynie Szymańskiej-Borginion jeden z dyplomatów.

13:14 Szef kijowskiej administracji państwowej Wołodymyr Makiejenko opuścił rządzącą prezydencką Partię Regionów. Jestem gotów zrobić wszystko, aby powstrzymać bratobójczą walkę i masakrę w sercu Ukrainy, na Majdanie Niepodległości. Życie ludzkie musi stanowić najwyższą wartość w naszym kraju i nic nie może podważać tej zasady -powiedział. Wcześniej zwrócił się z apelem do mieszkańców Kijowa, by nie przyjeżdżali do centrum miasta i nie wychodzili z domów. 

13:04 Spotkanie ministrów spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Polski - Laurenta Fabiusa, Franka-Waltera Steinmeiera i Radosława Sikorskiego - z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem w Kijowie trwa już około trzech godzin.

12:55 Już stu milicjantów i żołnierzy przeszło w Kijowie na stronę opozycji - twierdzi w rozmowie z RMF FM jeden z liderów ukraińskiej opozycji Mykoła Kniażycki. To mogą być pierwsze symptomy osłabienia prezydenta Janukowycza. Jak twierdzi opozycyjny parlamentarzysta, zdarzają się też przypadki, że milicjanci ściągnięci do Kijowa z zachodniej Ukrainy odmawiają walki z manifestantami. Część z nich miała wrócić do domu. Zaniepokojenie Kniażyckiego wzbudza jednak fakt ściągania przez władze wojska do Kijowa. Według niego, dla dalszego rozwoju wypadków, decydujące mogą być trwające rozmowy Janukowycza z szefami zachodniej dyplomacji. Muszą przekonać prezydenta do ustępstw - podkreśla Kniażycki.

12:50 Polskie firmy zamykają swoje placówki w centrum Kijowa. Taką decyzję podjęły władze ukraińskiego oddziału PZU. Wcześniej zrobił to należący do PKO BP Kredobank. Wszystkie polskie firmy w pierwszej kolejności zamykają placówki w okolicach Majdanu. Oddziały będą nieczynne do odwołania, tak żeby nie było żadnego zagrożenia dla pracujących tam Polaków i Ukraińców. Na taki ruch zdecydowały się władze PZU, PKO BP i polskiego biura maklerskiego XTB.

12:45 Grupa 12 deputowanych z rządzącej Partii Regionów Ukrainy domaga się zwołania posiedzenia parlamentu. Wyraziła również poparcie dla aspiracji narodu ukraińskiego."My, grupa deputowanych Ukrainy, apelujemy o zwołanie dzisiaj, 20 lutego, o godz. 15 (godz. 14 czasu polskiego) posiedzenia Rady Najwyższej w celu przywrócenia parlamentarno-prezydenckiej formy rządów" - głosi oświadczenie deputowanych.

12:40 "Sytuacja we Lwowie w pełni kontrolowana. W ostatnich 24 godzinach nie było żadnych prowokacji, zajęć nowych budynków, czy aktów wandalizmu" - mówi mer Lwowa Andrij Sadowyj. Ulice patrolują specjalnie utworzone miejskie służby porządkowe - informuje specjalny wysłannik RMF FM Krzysztof Kot. 

12:39 Lwów z niepokojem śledzi wydarzenia na Ukrainie. Mieszkańcy są podzieleni na tych, którzy cieszą się z rewolucji i na tych, którzy nie chcą zamieszek - mówi RMF FM Lila mieszkanka Lwowa. Na razie jest spokojnie,  boimy się jednak co będzie dalej. Jest woda, prąd a w sklepach nie widać paniki- dodaje.

12:35 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji ostrzega, że sankcje przeciwko Ukrainie jedynie pogorszą sytuację w tym kraju. Nie ulega wątpliwości - po raz kolejny pokazują to dzisiejsze wydarzenia, gdy bojówkarze w coraz szerszym zakresie sięgają po broń palną - że ma miejsce jawna próba zamachu stanu lub przejęcia władzy przy użyciu siły - oświadczył rzecznik MSZ Rosji Aleksandr Łukaszewicz. Podkreślił również, że Rosja "stanowczo potępia działania radykałów i ekstremistów, na których spoczywa główna odpowiedzialność za krwawą przemoc".
 

12:30 Wydarzenia na Ukrainie tworzą nowe zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji, co wymaga pilnego wzmocnienia Floty Czarnomorskiej i zachodnich kierunków strategicznych - uważa były szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych, generał Jurij Bałujewski. Dzisiaj głównym zagrożeniem dla kraju są wydarzenia na Ukrainie, które bezpośrednio wpływają na Rosję - dodał. Musimy pilnie wzmocnić zachodnie kierunki strategiczne i Flotę Czarnomorską", której główna baza jest na ukraińskim Krymie - oświadczył generał, odpowiadając na pytanie o potencjalne zagrożenia dla Rosji w związku z pogorszeniem się sytuacji na Ukrainie.

12:25 Witalij Kliczko wzywa deputowanych do stawienia się w parlamencie Ukrainy o godzinie 14 czasu polskiego. Przywódca partii UDAR zapluje też do prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza o rozpisanie przedterminowych wyborów prezydenckich. "Powinniśmy zrobić następujące rzeczy. Po pierwsze, deputowani Rady Najwyższej mają pilnie zebrać się o godz. 15 w parlamencie, żeby podjąć decyzje o wyjściu z kryzysu. Po drugie, reset władzy. Prezydent Janukowycz powinien zgodzić się na przedterminowe wybory. To obecnie jedyny sposób, by powstrzymać przemoc" - napisał Kliczko w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej swojej partii.

12:20 "Bardzo potrzebujemy strzykawek i krwi. Zwracam się do Polski, by nam pomogła" - apeluje w rozmowie z RMF FM Andrij wiceszef ochrony Majdanu. "Mamy informacje, że z każdej strony do Kijowa zjeżdżają wojska wewnętrzne. Że są uzbrojone w kałasznikowy" - dodaje. [PRZECZYTAJ CAŁY WYWIAD]

12:10 Władze Kijowa i milicja apelują do mieszkańców ukraińskiej stolicy, żeby nie przyjeżdżali do centrum miasta i pozostali w domach. "Najlepiej obecnie ograniczyć poruszanie się własnymi środkami lokomocji, albo w ogóle nie wychodzić z domu. Takie środki ostrożności mają związek z tym, że na ulicach Kijowa znajdują się uzbrojeni i agresywni ludzie" - napisano w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej MSW Ukrainy.

11:55 We Lwowie trwa zbiórka darów dla Ukrainy - donosi nasz specjalny wysłannik Krzysztof Kot.

11:30 Czekamy na informacje z Kijowa - mówi rzeczniczka Catherine Ashton korespondentce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon. W Kijowie trwa spotkanie Wiktora Janukowycza z ministrami spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski. Z informacji naszej dziennikarki wynika, że obecnie możliwe są trzy rodzaje sankcji: zakaz wjazdu do krajów Unii Europejskiej, zamrożenie zagranicznych kont osób bezpośrednio odpowiedzialnych za przemoc i rozlew krwi oraz embargo na broń i sprzęt, który może być wykorzystywany do represji, jak na przykład gaz łzawiący. Sankcje nie dotkną od razu Janukowycza, czy szefa ukraińskiej dyplomacji, bo Unia chce zachować jeszcze możliwość komunikowania się z ukraińskimi władzami.

11:21 PZU Ukraina zamyka biura na Szota Rustaweli oraz na Padole w Kijowie - poinformował rzecznik PZU Michał Witkowski. Wyjaśnił, że decyzja zapadła ze względów bezpieczeństwa. Wczoraj na podobny krok zdecydował się Bank PKO BP, który poinformował, że należący do jego grupy ukraiński Kredobank zamknął dwie placówki: w Kijowie oraz we Lwowie. "Przywrócenie pracy zamkniętych placówek uzależnione jest od rozwoju sytuacji w rejonach konfliktu" - wyjaśnił PKO BP w komunikacie. Swoje przedstawicielstwo w Kijowie zamknął też wczoraj dom maklerski X-Trade Brokers.


11:20 Według gazety "Kyiv Post" w starciach zginęło już co najmniej 35 osób.

11:17 Blokujący po stronie ukraińskiej drogę dojazdową do przejścia

granicznego Medyka-Szeginie przenieśli blokadę w głąb Ukrainy i nie ma

już problemów z przekraczaniem granicy. Nadal utrzymują się blokady dróg

do przejść Korczowa-Krakowiec i Krościenko-Smolnica. [TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ NT. SYTUACJI NA UKRAINIE]

11:00 "Wygramy żywi, a nie martwi" - takie padają wezwania ze sceny na kijowskim Majdanie - donosi Przemysław Marzec. "Chwilę później słyszę: Zróbcie przejazd dla karetki ratunkowej!. To nie są już zamieszki, to jest prawdziwa wojna domowa, to wygrana na Majdanie, bo na razie protestującym udało się odbić całe to terytorium, które dwa dni temu zajęła milicja. Ale leje się tu krew. Nie wolno wychodzić za barykady, bo tam strzelają snajperzy - wzywają ze sceny, a w Kijowie biją teraz dzwony w cerkwiach" - relacjonuje specjalny wysłannik RMF FM.

10:49 Ponownie zablokowana została droga dojazdowa do przejścia w Hrebennem po stronie ukraińskiej - poinformowali przedstawiciele służb granicznych. Droga była już blokowana w nocy, rano ruch przywrócono. [WIĘCEJ NT. SYTUACJI NA PRZEJŚCIACH PRZECZYTASZ TU]

10:48 Premier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że władze Ukrainy powinny skoncentrować się na obronie ludzi, aby - jak to ujął - "nie wycierano o nie nóg, jak o szmatę". Miedwiediew oznajmił również, że rząd Rosji spełni obietnice dane stronie ukraińskiej, jednak pod warunkiem, że władze Ukrainy będą miały legitymację i będą skuteczne. Będziemy kontynuować współpracę z ukraińskimi partnerami we wszystkich sferach. Będziemy się starać czynić wszystko, by spełnić obietnice, które daliśmy. Do tego niezbędne jest jednak, by partnerzy byli aktywni; by władze Ukrainy miały legitymację; by były skuteczne; by o te władze - jak o szmatę - nie wycierano nóg - powiedział szef rządu FR, którego cytuje agencja ITAR-TASS.

10:46 Rzecznik polskiego MSZ Marcin Wojciechowski potwierdził na Twitterze, że trwa spotkanie szefów dyplomacji Niemiec, Francji i Polski z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem w Kijowie.  Wcześniej taką informację podał doradca Janukowycza.

10:45 Wstrząsające zdjęcie zamieszczone przez Euromajdan na Twitterze.

10:32 Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin odłożył wizytę w Kijowie z powodu sytuacji na Ukrainie - poinformowała agencja Interfax. Rogozin dodał, że zostało to uzgodnione z władzami ukraińskimi. O godzinie 15 (godz. 12 czasu polskiego) planowaliśmy dziś lecieć do Kijowa, żeby przeprowadzić posiedzenie grupy przemysłowej wysokiego szczebla, ale z uwagi na sytuację w stolicy Ukrainy i po uzgodnieniu ze stroną ukraińską zdecydowaliśmy się odłożyć o kilka dni ten wyjazd - powiedział Rogozin na posiedzeniu rosyjskiego rządu. [CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT]

10:29 Doradca prezydenta Ukrainy poinformował, że trwa spotkanie Wiktora Janukowycza z ministrami spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Polski. Informację tę potwierdziło francuskie ministerstwo spraw zagranicznych - podaje agencja AFP.

10:16 Sprzeczne informacje na temat zaplanowanego na ten dzień spotkania ministrów spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Polski z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. Ambasada Francji w Kijowie podała, że spotkanie zostało odwołane. Także agencja Reutera donosi, że ministrowie opuścili Kijów, nie zobaczywszy się z Janukowyczem. Wyjechali. Nie widzieli się z prezydentem z powodów bezpieczeństwa - powiedziało dyplomatyczne źródło, na które powołuje się Reuters. Z kolei agencja dpa informuje, że ministrowie są w drodze na spotkanie z Janukowyczem. Poinformował o tym reporter agencji tuż po godz. 10 czasu polskiego, powołując się na otoczenie szefa niemieckiej dyplomacji Franka-Waltera Steinmeiera.

10:17 Fotoreporter agencji Reutera widział 15 ciał przykrytych kocami i leżących na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Wszyscy zabici to cywile. Fotoreporter powiedział, że widział sześć ciał w północno-zachodniej części Majdanu. Po chwili zobaczył on cztery kolejne ciała około 100 metrów dalej, w innej części placu. Kolejnych pięć ciał fotoreporter Reutera zobaczył przed hotelem "Ukraina", który znajduje się powyżej Majdanu Niepodległości.

10:10 Szefowie dyplomacji Polski, Francji i Niemiec - Radosław Sikorski, Laurent Fabius i Frank-Walter Steinmeier - spotkali się z przywódcami ukraińskiej opozycji Witalijem Kliczką, Arsenijem Jaceniukiem i Ołehem Tiahnybokiem. Rzeczniczka Jaceniuka Olha Łappo powiedziała, że omówiono sposoby, które mogą doprowadzić do zakończenia rozlewu krwi i uniknięcia dalszej eskalacji konfliktu. Jaceniuk miał powiedzieć, że "jedynym sposobem, żeby to zrobić, jest stworzenie strefy zdemilitaryzowanej i przeniesienie konfliktu z ulicy do parlamentu".

10:01 Jeden z liderów ukraińskiej opozycji Witalij Kliczko stwierdził, że władze złamały zawarty wczoraj rozejm między antyrządowymi demonstrantami i siłami MSW. Był ogłoszony rozejm. Naruszył go Berkut (siły specjalne milicji), który próbował podpalić budynek konserwatorium (na Majdanie). Po tym rozejm się skończył - zacytowała przywódcę partii UDAR jego rzeczniczka Oksana Zinowiewa. Kliczko dodał, że demonstranci "pokojowo spędzili noc, ale ich oszukano".

10:00 Dziesiątki rannych znoszonych jest do hotelu Ukraina, gdzie mają biura dziennikarze - informuje Przemysław Marzec. Wewnątrz mają być snajperzy. Nasz specjalny wysłannik nagrał wstrząsający film. "Podłoga jest  dosłownie zalana krwią Widziałem na dole, w hotelowym lobby kilkadziesiąt osób rannych z ranami postrzałowymi. Równocześnie siły samoobrony poszukują w hotelu snajperów - jechałem windą z takim oddziałem, zasłaniają się tarczami i przeczesują pokoje hotelowe. Teraz podano informację, że trwają starcia z milicją na ulicy Hruszewskiego. To, co tu widzę, jest przerażające" - relacjonuje Przemysław Marzec.

TUTAJ ZOBACZYSZ FILM NAKRĘCONY PRZEZ PRZEMYSŁAWA MARCA. UWAGA, NA DRASTYCZNE KADRY

09:56 Spotkanie szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem zostało przeniesione w inne miejsce. Poinformował o tym na Twitterze szef naszej dyplomacji. "Czarny, dym, wybuchy i strzały wokół pałacu prezydenckiego. Spotkanie przeniesione w inne miejsce. Panika wśród władz Ukrainy" - napisał Sikorski na Twitterze. Agencja AFP poinformowała w tym samym czasie o odwołaniu spotkania ministrów spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec z "powodów bezpieczeństwa". AFP powołała się na przedstawiciela władz, nie precyzując o kogo dokładnie chodzi.


09:42 Fotograf agencji Reutersa twierdzi, że widział ciała 10 zabitych osób. To ciała cywilów, były przykryte kocami.

09:32 Co najmniej jedna osoba zginęła, a dziesięć zostało rannych podczas walk między antyrządowymi demonstrantami a ukraińskimi siłami bezpieczeństwa w Kijowie - podaje agencja AFP. Reuters pisze o najprawdopodobniej dwóch zabitych i kilku rannych. 

09:27  Część sportowców z Ukrainy postanowiła opuścić Soczi, gdzie trwają zimowe igrzyska i wrócić do ojczyzny - poinformował Międzynarodowy Komitet Olimpijski. W komunikacie MKOl nie podano, ilu sportowców postanowiło wrócić na Ukrainę. Reprezentacja tego kraju w Soczi liczyła 43 zawodników. [TUTAJ PRZECZYTASZ WIĘCEJ]

09:26 Trwa ewakuacja siedziby Rady Ministrów Ukrainy - poinformowała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na anonimowe źródło rządowe. Wszystkich pracowników poproszono o opuszczenie budynku - powiedziało źródło.

09:20 Dziesiątki rannych znoszonych jest do hotelu Ukraina - donosi nasz specjalny wysłannik Przemysław Marzec. W hotelu, gdzie mają biura dziennikarze, mają być snajperzy.

09:18 Milicyjne siły specjalne Berkut w panice opuszczają centrum Kijowa. Funkcjonariusze krzyczą, że antyrządowi demonstranci mają broń na ostrą amunicję - poinformowała prywatna agencja prasowa UNIAN. Siły ukraińskiego MSW wcześniej wycofały się z Majdanu Niepodległości, gdzie znajduje się centrum protestów antyrządowych. Manifestanci zajęli opanowany jeszcze we wtorek przez Berkut Ukraiński Dom na Placu Europejskim. Media przypuszczają, że decyzja o wycofaniu oddziałów Berkut i żołnierzy wojsk MSW zapadła po informacji, iż z dachu konserwatorium na Majdanie Niepodległości do milicji strzela snajper.

09:05 Spokojnie we Lwowie - informuje specjalny wysłannik RMF FM Krzysztof Kot. Na tamtejszy Majdan przyszło ok. 300 osób. "Wszyscy patrzą na to, co się dzieje na telebimie. Od czasu do czasu na scenie pojawia się spikerka, która czyta aktualne komunikaty, jak również przytacza informacje, które pojawiają się w różnych mediach w całej Europie. Przed chwilą również pojawił się komunikat o tym, że potrzebne są ciepłe ubrania i żywność, którą trzeba będzie zawieźć protestującym w Kijowie" - mówił nam nasz dziennikarz.

09:00 Siły samoobrony odbiły Majdan - donosi specjalny wysłannik RMF FM do Kijowa. Milicja uciekła. To było prawdziwe natarcie z kilku stron. Demonstranci doszli już do Pałacu Październikowego. Jak relacjonuje Przemysław Marzec, widać tam teraz ogień. Protestujący odbili praktycznie to terytorium, które milicja zajęła dwa dni temu. Wycofujący się milicjanci w panice strzelali z broni gładkolufowej. Natarcie protestujących ruszyło także w stronę ulicy Hruszczewskiego, czyli tam, gdzie wcześniej stały barykady. Ze sceny padają wezwania o karetki i pomoc. Nie wiadomo, ilu jest rannych. Agencja Interfax-Ukraina twierdzi, że protestujący masowo biorą do niewoli żołnierzy wojsk MSW.

08:47 Ewakuacja ukraińskiego parlamentu. Poinformował o tym niezależny deputowany Wołodymyr Łytwyn. Przyczyny ewakuacji nie są znane. Parlament miał rozpocząć rano posiedzenie, jednak tuż przed wiadomością o ewakuacji zostało ono odwołane. Teren wokół Rady Najwyższej znajduje się pod kontrolą sił MSW. Przeciwnicy rządu zostali stamtąd wyparci jeszcze we wtorek.

08:37 Szef MSZ Radosław Sikorski odwiedził rano pacjentów i lekarzy szpitala polowego w Kijowie. W szpitalu leżą osoby ranne w wyniku starć na Majdanie. Ze względów bezpieczeństwa - jak informuje rzecznik resortu - nie była możliwa wizyta na Majdanie. Sikorski - wraz z szefami MSZ Francji i Niemiec - spotka się dziś z ukraińską opozycją oraz prezydentem Wiktorem Janukowyczem.

08:24 Pilna informacja! Jak twierdzi MSW Ukrainy, snajper otworzył ogień w Kijowie do milicjantów. 23 osoby są ranne. Snajper prawdopodobnie znajduje się na dachu konserwatorium na Majdanie Niepodległości. Rannym milicjantom udzielana jest pomoc medyczna.

07:54 Drogi dojazdowe do trzech polsko-ukraińskich przejść granicznych na Podkarpaciu: w Korczowej, Krościenku i Medyce są od strony ukraińskiej nadal zablokowane. Blokady trwają od wczoraj. Ruch na tych przejściach jest znacznie mniejszy niż zazwyczaj. Przywrócono natomiast ruch na przejściu granicznym w Hrebennem. [TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ NA TEN TEMAT]

07:48  Ambasada Wielkiej Brytanii w Kijowie jest czasowo zamknięta ze względu na sytuację na Ukrainie - poinformowała brytyjska placówka na swym profilu na Facebooku. "Z powodu trudnej w obecnej chwili sytuacji na Ukrainie ambasada Wielkiej Brytanii została czasowo zamknięta dla petentów. Jeśli macie państwo jakąś pilną sprawę, należy skorzystać z poczty elektronicznej ambasady" - głosi  komunikat.

We wtorek swą ambasadę w Kijowie zamknęła Kanada, po tym jak podczas protestów antyrządowych kilkanaście osób "wdarło się do hallu". Ambasada będzie zamknięta do odwołania.

07:32 Dym płonących opon zasnuwa Majdan. Lecą petardy i koktajle Mołotowa. Nasz wysłannik relacjonuje, że widział, jak rzucają je także milicjanci, nie tylko protestujący. Padają ze sceny wezwania do umacniania barykad. Płonie biuro banku na Chreszczatyku. Milicja próbuje gasić podpalane opony.

07:30 W rezultacie starć antyrządowych demonstrantów z siłami MSW Ukrainy w Kijowie od wtorku zginęło 28 osób - poinformowało ukraińskie ministerstwo zdrowia. Wcześniej informowano o 26 zabitych.

Liczba rannych wynosi 445. Do szpitali trafiło 287 osób.

W szpitalach znajduje się 88 funkcjonariuszy MSW, sześciu dziennikarzy, jeden deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy, cztery osoby niepełnoletnie (poniżej 18 lat) i dwóch cudzoziemców. W komunikacie ministerstwa nie ma informacji o liczbie rannych demonstrantów.