Jedna osoba zginęła w strzelaninie w jednym z pubów na warszawskiej Pradze-Północ. Zastrzelony mężczyzna był prawdopodobnie byłym współpracownikiem "Wariata" - gangstera z grupy wołomińskiej, który zginął przed czterema laty. Motywem zabójstwa mogły być porachunki między grupami przestępczymi. Do zdarzenia doszło w restauracji "Szemrana". Napastnik lub napastnicy weszli do lokalu, oddali kilka strzałów i uciekli.

Do strzelaniny doszło przed 22. Ofiara to mężczyzna w średnim wieku. Policja nie chce udzielać żadnych informacji na temat zdarzenia.

Po oględzinach, kiedy będzie można mniej więcej odtworzyć przebieg tego zdarzenia, kiedy ewentualnie poznamy personalia osoby, która nie żyje, będzie można wyciągać jakiekolwiek wnioski. Teraz jest jeszcze zdecydowanie zbyt wcześnie - mówi Krzysztof Hajdas z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Foto: Archiwum RMF

07:20