Toruński sędzia Zbigniew Wielkanowski złożył do prokuratury doniesienie o przestępstwie, którego mieli się dopuścić dziennikarze "Rzeczpospolitej". Opisali oni kontakty sędziego z toruńskim światem przestępczym.

Informacje obciążające Wielkanowskiego pojawiły się w artykule "Rzeczpospolitej" zatytułowanym "Sędzia do wynajęcia". Dziennikarze

napisali, że sędzia Wielkanowski przyjaźni się z szefem miejscowego gangu Edwardem Śmigielskim, pseudonim "TATO". Według gazety, sędzia Wielkanowski wydał kompromitująco niski wyrok w głośnej sprawie strzelaniny w toruńskim sądzie, w którym oskarżeni byli najbliżsi wspólnicy "TATY". Kilka miesięcy później sędzia oraz prezes sądu w tajemniczych okolicznościach stali się właścicielami luksusowych limuzyn - pisał dziennik. Dziś Wielkanowski oskarżył dziennikarzy między innymi o oszczerstwo i ujawnienie danych objętych tajemnicą.

Przypomnijmy: po interwencji ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego sędzia Wielkanowski został odwołany z funkcji przewodniczącego wydziału karnego. Sędzia postanowił dowodzić swej niewinności w Internecie. Na stosownej stronie można dowiedzieć się, że artykuł w "Rzeczpospolitej" to "zwykłe oszczerstwo" szkodliwe nie tylko dla sędziego, ale i dla całej toruńskiej palestry. Sędzia podkreśla, że spotykał słynnego toruńskiego gangstera Edwarda Ś. tylko towarzysko i to wiele lat temu. Pisze też o swoim mercedesie, zdaniem gazety pochodzącym z niepewnych źródeł. Na stronie sędziego można także znaleźć zawiadomienia o rzekomym przestępstwie Urzędu Ochrony Państwa, które Wielkanowski złożył w prokuraturze uważając, że jest inwigilowany. Minister sprawiedliwości Lech Kaczyński stwierdził, że sprawę poznał dopiero pod koniec września - "Tutaj od dawna były już podejmowane działania. Zbieraliśmy informacje – prokurator miał polecenie zbierania takiego materiału, któryby miał charakter procesowy, czyli dowodowy. Informacja o limuzynach, jeśli znajdą się dowody, stwarza podstawy do postępowania karnego". Sprawę Wielkanowskiego bada sąd dyscyplinarny, który może pozbawić go prawa do wykonywania zawodu sędziego.

13:15