"Polska może zrezygnować z amerykańskich antyrakiet" - triumfalnie pisze dzisiaj "Niezawisimaja Gazieta". Tak Rosjanie odczytują najnowszy pomysł polskiego prezydenta. Bronisław Komorowski w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" zaproponował: "Budujmy polską tarczę antyrakietową."

Polski prezydent nazwał błędem udział w amerykańskim projekcie tarczy antyrakietowej - tak odczytuje słowa Bronisława Komorowskiego rosyjski portal polit.ru, "Niezawisimaja Gazieta" idzie jeszcze dalej. Prognozuje, że Polska może zrezygnować z amerykańskich antyrakiet. "Budujmy polską tarczę antyrakietową" - to wypowiedź głowy naszego państwa, która czyni coraz większe zamieszanie.

Gazeta tłumaczy słowa Komorowskiego tym, że Polska chce rozszerzać współpracę wojskową z europejskimi partnerami. Pisze także o chłodnych stosunkach pomiędzy Waszyngtonem i Warszawą: "Polska starała się być najwierniejszym sojusznikiem USA w Europie, a stała się jakimś dodatkiem". Według rosyjskich komentatorów, Komorowski chce uniknąć trudnego położenia w jakim może się znowu znaleźć Polska, jeżeli Obama wygra wybory i nie zrealizuje obietnic dotyczących budowy tarczy.

Rosyjskie media bardzo mocno akcentują słowa Komorowskiego o błędzie, którego nie wolno powtarzać i o politycznym ryzyku, którego nie wzięto pod uwagę. A wiele mediów, jak chociażby agencja Regnum, przekręca nazwisko polskiego prezydenta, nazywając go - nie wiedzieć czemu - Komarowskim.

Polska tarcza - projekt nie tak całkiem księżycowy

Pozornie idea polskiej tarczy wydaje się mocarstwowa i mocno na wyrost, ale jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Konrad Piasecki, od kilku miesięcy pomysł krąży w trójkącie prezydent - premier - MON i nie jest całkiem księżycowy. Tarcza byłaby bowiem przede wszystkim ochroną przeciwlotniczą, a ta jest w Polsce straszliwie archaiczna, jako element dodatkowy zawierałaby obronę antyrakietową , podobną choćby do tej, jaką Izrael chroni się przed atakami ze Strefy Gazy.

Program budowy takiego systemu obliczony byłby na wiele lat a jego skala podobna byłaby do tej, jaka dotyczyła zakupu samolotu F16, czyli w grę wchodziłyby wydatki rzędu kilkunastu miliardów złotych. Według informacji RMF FM, pierwotnie prezydent zamierzał ogłosić, że chce być patronem budowy takiego systemu w Dzień Wojska Polskiego. Być może 15 sierpnia usłyszymy więc coś więcej o terminach i perspektywach tworzenia tarczy.