W Pajęcznie w łódzkiem, już drugi dzień trwa protest przeciwko likwidacji stacji pogotowia. Rano pracownicy zablokowali karetką wjazd do przychodni i szpitala - żądają głowy dyrektora miejscowego ZOZ-u, który chce pozostawić w mieście praktycznie jedną karetkę i zwolnić część pracowników. W kasie ZOZ-u brakuje pieniędzy a kontrakt z kasą chorych nie wystarcza na utrzymanie pogotowia. Dziś w odbędzie się sesja rady powiatu, która ma zająć się tym problemem.

Foto: RMF

10:05