Policja w całej Europie wraz z amerykańskimi agentami poszukuje pasażera, który miał wykupiony bilet, a nie stawił się na lot linii Air France w wigilię - ujawnił francuski rząd. Podejrzewa się, iż poszukiwany mężczyzna może mieć powiązania z al-Qaedą.

Minister sprawiedliwości Dominique Perben nie chciał podać żadnych szczegółów. Według francuskich mediów mężczyzna ma francuski paszport, jednak jest Tunezyjczykiem.

Jego nazwisko – Abdoulaje - jest według źródeł w Paryżu fonetycznie zbliżone do nazwiska mężczyzny, który został złapany przez amerykańskie wojska w Afganistanie, lecz zdołał zbiec.

Mężczyzna miał wykupiony bilet na lot z Paryża do Los Angeles 24 grudnia. Lot ze względów bezpieczeństwa został odwołany.

15:55