Ustka nie ma praw miejskich – dowodzi historyk Marcin Barnowski i przedstawia dowody. Do tej pory twierdzono, że Ustka prawa nabyła w 1935 roku. Wieś więc to czy miasto?

Jak się okazuje aktu nadania praw miejskich nie znaleziono, powoływano się jedynie na ustawę niemiecką, w której zapisano, że wójt każdej gminy ma używać tytułu burmistrza. Ale nie wiązało się to nadaniem praw miejskich - przekonuje Barnowski. Ta ustawa nic takiego w sobie nie zawierała. Ustka to wieś – konkluduje.

Ale czy to w czymś przeszkadza? Wszak praw miejskich nie ma także administracyjna stolica Holandii - Haga. A jak wiadomo to właśnie w największej wsi świata ma swoją siedzibę królowa Beatrix, rząd i parlament.

Jak to zazwyczaj na wsi bywa wszyscy się tam znają. A na pewno wszyscy znają premiera, który do pracy chadza na piechotę albo jeździ rowerem. Haga jest prowincjonalna i konserwatywna, zwłaszcza w porównaniu z otwartym, liberalnym i wielkomiejskim Amsterdamem.