Norwescy palacze jeszcze tylko dziś mogą spokojnie zapalić papierosa w pubie. Od jutra Norwegia stanie się drugim po Irlandii krajem Europy, który wprowadzi całkowity zakaz palenia w barach, pubach i restauracjach.

Celem zakazu jest ochrona kelnerek, barmanów, kucharzy i innych pracowników przed zgubnymi wpływami tak zwanego biernego palenia, czyli wdychania nikotynowego dymu.

Władze mają też nadzieję, że zakaz pomoże wielu ludziom pozbyć się nałogu. Obecnie W Norwegii pali 26% dorosłych mieszkańców, co wyraźnie przewyższa ustalony przez WHO jako maksymalny odsetek 20 procent.

Pierwszem krajem w Europie, który wprowadził takie restrykcje była Irlandia - pod koniec marca. Nie obyło się bez głośnych protestów, ale jak pokazują najnowsze badania, zakaz jest przestrzegany w 97 procentach...