Władze Bangkoku - miasta słynącego na całym świecie z przemysłu
erotycznego - zakazały policjantkom noszenia mini spódniczek,
rozjaśniania włosów i robienia makijażu. Szef sił policji stwierdził
bowiem, że komisariaty przekształcają się w domy mody, a młode i
atrakcyjne policjantki nie tyle kierują ruchem, ile stanowią wręcz
niebezpieczeństwo na drodze i wprowadzają chaos na drogach w mieście.