Senator Maria Szyszkowska z SLD proponuje, by osoby o innej niż heteroseksualna orientacji mogły zawierać związki małżeńskie. Ustawa jej autorstwa nie przewiduje możliwości adoptowania przez nich dzieci. Politycy nie chcą przesądzać na razie losów projektu.

Projektowana ustawa ma na celu uregulowanie sytuacji prawnej homoseksualistów w Polsce. Przewiduje ona m.in., że zawarcie rejestrowanego związku partnerskiego, podobnie jak małżeństwo, będzie wiązało się z nabyciem wielu uprawnień, głównie o charakterze ekonomicznym.

Do najważniejszych należą: prawo do dziedziczenia po zmarłym partnerze, prawo do korzystania z ubezpieczenia zdrowotnego dla członków rodziny, prawo do wspólnego opodatkowania się oraz prawo do świadczeń po zmarłym partnerze - np. emerytury.

Partnerzy otrzymaliby nie tylko nowe przywileje, ale i obowiązki. Z chwilą zawarcia związku partnerskiego powstałaby pomiędzy nimi wspólnota majątkowa. Ponosiliby też wspólną odpowiedzialność za zaciągnięte zobowiązania, spoczywałby na nich obowiązek alimentacyjny. Projekt nie przewiduje jednak możliwości adopcji dzieci przez homoseksualistów.

Według badań przeprowadzanych w różnych krajach, homoseksualiści stanowią od 4 do 10 proc. społeczeństwa. Oznacza to, że liczba homoseksualistów w Polsce może wynosić około 1,5 mln osób.

Środowiska gejowskie w naszym kraju narzekają na dyskryminację oraz brak tolerancji. Według nich nadal można się także w Polsce spotkać z przekonaniem, że homoseksualizm to zboczenie, choroba. Tymczasem już w 1991 roku homoseksualizm został wykreślony przez Światową Organizację Zdrowia z międzynarodowej klasyfikacji jednostek chorobowych.

18:20