Olbrzymie utrudnienia w ruchu, z powodu niedziałającej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach. Sklepy i banki bez prądu - tak wygląda śródmieście Kielc. Wszystko z powodu wybuchu w jednej z rozdzielni transformatorów. Budynek najprawdopodobniej trzeba będzie wyburzyć.

Przywrócenie zasilania może zająć energetykom trochę czasu. O 15:00 prąd powinien być jednak wszędzie. Na razie wiadomo, że wybuchła głowica transformatora, ale dopiero komisja ustali czy to wybuch uszkodził ścianę budynku, czy też ściana zawaliła się i uszkodziła urządzenia. Faktem jest, że Kielce straciły jedną z kilku w mieście stacji przekaźnikowych, a jej budynek nadaje się do rozbiórki. Problemy w Kielcach mają nie tylko kierowcy. Prądu nie ma w bankach i biurach. Energetycy zapowiadają, że przywrócą prąd, ale będzie to rodzaj rezerwy. Jeśli wystąpią nowe awarie, nie będzie można ich usunąć.

foto Archiwum RMF

13:30