Przez dwa miesiące pięć osób kradło wędliny z magazynu w zakładzie mięsnym w Katowicach. Wywozili je w dziecięcych wózkach. Jeden ze złodziei to stróż, który miał klucze do magazynu.

Właściciela zaniepokoiły drobne kradzieże, które nasiliły się w ostatnim czasie. Powiadomił więc policję, a ta zaczęła obserwację. W nocy złodziei złapano na gorącym uczynku. W wózkach mieli ponad 100 kg kiełbas i wędlin.

Kradli od około dwóch miesięcy. Część brali dla siebie, część sprzedawali znajomym z osiedla - za połowę ceny.

Złodziejom grozi teraz do 5 lat więzienia.