Jak zdobyć ponad 16 milionów złotych w ciągu trzech miesięcy? Sposób na zdobycie tak dużej kwoty znaleźli matka i syn, których zatrzymała skierniewicka policja. Są podejrzani o wyłudzenie pieniędzy od firm leasingowych, komputerowych, telekomunikacyjnych, transportowych, produkcyjnych a także od oddziału jednego z banków.

Sposób na zdobycie tej kwoty był bardzo prosty, tyle że ryzykowny. 50-letnia Renata N. i jej syn Marcin przyjechali do Skierniewic ze Śląska i założyli tam firmę, która miała produkować lody. Na tę firmę właśnie brali w leasing przeróżne rzeczy. Na początku były to specjalistyczne maszyny do produkcji lodów, później także drukarki, zamrażarki, komputery itd. Wszystkie te rzeczy sprzedawali za granicą na przykład w USA, na Łotwie i w Finlandii. Ale chyba popisowym numerem tej pary była transakcja rybna. Zakupili ryby o wartości 1,25 miliona złotych. Transport został następnie wysłany do Szwecji statkiem skąd trafił między innymi na rynki Litwy, Łotwy i Rosji. Pieniądze uzyskane z tych transakcji trafiały na konta rodzinne w USA, Irlandii i na Litwie. Część pieniędzy zainwestowali między innymi w nieruchomości. W końcu po 3 miesiącach działalności matka i syn zwinęli interes i przez 1,5 roku ukrywali się pod Warszawą. Do niedawna pomagała im w tym przyjaciółka Marcina N. Udało się odzyskać zaledwie 350 tysięcy złotych do tego jeszcze można doliczyć wartość domu i dwóch samochodów, więc możemy mówić w sumie o milionie złotych. Policjanci zastrzegają, że resztę pieniędzy będzie bardzo trudno odzyskać, duże pieniądze trzymane były na kontach zagranicznych założonych na fałszywe nazwiska. Matce i synowi grozi do 10 lat więzienia.

Foto Archiwum RMF

08:20