Strażacy kończą akcję protestacyjną. Związki zawodowe Państwowej Straży Pożarnej doszły do porozumienia z resortem spraw wewnętrznych. Udało się im wynegocjować podwyżki, jednak nie tak wysokie, jak oczekiwali. Przypomnijmy: akcja protestacyjna strażaków trwała od połowy grudnia.

Strażacy domagali się wyrównania pensji do wysokości wynagrodzeń funkcjonariuszy policji, czyli podwyżek o ok. 200 zł. Powoływali się przy tym na porozumienie z rządem z 1997 r. Podwyżek jednak nie było. Strażacy rozpoczęli protest.

Od połowy grudnia co tydzień do swoich kolegów dołączały kolejne związki z poszczególnych województw. Strażacy rozpoczynali protest dźwiękiem syren, oflagowywali jednostki i wozy strażackie, a także zawiesili wszelkiego rodzaju prace w jednostkach. Zawsze jednak wyjeżdżali do wszystkich zgłoszeń.

Wczoraj jednak podpisano porozumienie. Strażacy otrzymają podwyżki; dostaną odpowiednio więcej pieniędzy niż pozostałe służby podległe MSWiA; zasadą ma być to, że zarabiający najmniej dostaną najwyższe podwyżki. Rozdziałem pieniędzy zajmie się powołany specjalnie zespół. On też wspólnie ze związkami opracuje plan działania na najbliższe tygodnie.

Posłuchaj relacji reportera RMF Romana Osicy:

Foto: Archiwum RMF

06:00