Grupa mężczyzn z Sydney postanowiła zmienić tradycyjny image Australijczyka jako macho. Zamiast przesiadywać przy grillu i pić piwo - uczą się jak fachowo się rozbierać. Większość z nich zapisało się na specjalne zajęcia za namową żon i przyjaciółek.

Dzięki tym zajęciom mężczyźni mieliby odkryć w sobie "delikatność". Prowadząca zajęcia Annetta Luce przyznaje, że to spore wyzwanie: Staramy się pokazać w jak różny sposób mężczyzna może się rozbierać. Wydaje mi się że przywracam im świadomość zmysłowości. Dla mnie to też próba moich umiejętności.

Co ciekawe - podczas zajęć ze sztuki rozbierania - rozbierać się nie trzeba. Nie trzeba ściągnąć nawet koszuli, wystarczy poćwiczyć odpowiednio ułożoną choreografię.